Skarga pauliańska, pokrzywdzenie wierzyciela, obciążenie hipoteczne
Praktyka pokazuje, że coraz częściej zdarzają się przypadki, w których wierzyciele nie mogą wyegzekwować przysługujących im wierzytelności. Taka sytuacja nierzadko wynika z faktu, że dłużnik jeszcze przed wszczęciem egzekucji komorniczej wyzbywa się majątku, tj. przenosi go na inną osobę lub osoby, podmioty, np. spółki. W takich przypadkach nie wszystko jest jeszcze stracone “ wierzyciele mogą wystąpić z pozwem wobec nowych nabywców majątku dłużnika. Wierzyciele mogą wystąpić na drogę sądową z tzw. skargą pauliańską.
W takim procesie wierzyciel powinien udowodnić łączne istnienie następujących przesłanek, tj.:
1) istnienie wierzytelności przysługującej wierzycielowi,
2) pokrzywdzenie wierzyciela, jeżeli wskutek czynności prawnej osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową,
3) działanie dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli,
4) wiedzę lub możliwość dowiedzenia się, przy zachowaniu należytej staranności, przez osobę trzecią, że dłużnik działał w celu pokrzywdzenia.
W określonych przypadkach w kodeksie cywilnym, ustawodawca przewidział domniemania prawne zwalniające wierzycieli z ich dowodzenia, np. takie jak:
– jeżeli korzyść majątkową uzyskała osoba będąca w bliskim stosunku z dłużnikiem, to domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli;
– jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli korzyść majątkową uzyskał przedsiębiorca pozostający z dłużnikiem w stałych stosunkach gospodarczych, domniemywa się, że było mu wiadome, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.
Jak już wspominałem – wierzyciel powinien udowodnić, że czynność prawna dłużnika jest dokonana z jego pokrzywdzeniem, tzn., że wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności. Różne stany faktyczne pokazują, iż udowodnienie tej przesłanki wymaga właściwej aktywności procesowej. Na przykład: gdy dłużnik wyzbył się nieruchomości, która jest obciążona hipoteką, to udowodnienie przesłanki pokrzywdzenia wymaga przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego ds. szacowania wartości nieruchomości.
Na potrzebę badania tych okoliczności wskazywał Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 13 października 2006 r. III CSK 58/06 (OSNC 2007/9/136) i 28 czerwca 2007 r. IV CSK 115/07 (LEX nr 385817), stwierdzając, że podlega ocenie, czy kwestionowana czynność doprowadziła do usunięcia z majątku dłużnika takiego składnika majątkowego, z którego powód mógłby zaspokoić swoją wierzytelność. Przedmiot bowiem takiej czynności prawnej dłużnika może, jak zauważył Sąd Najwyższy w powołanych orzeczeniach, tracić dla wierzyciela swój walor egzekucyjny, jeżeli doszło do ustanowienia na nim wcześniej hipoteki tworzącej przywilej egzekucyjny dla wierzyciela hipotecznego. Biorąc pod uwagę kolejność zaspokajania wynikającą z art. 1025 k.p.c. i z art. 115 § 1 u.p.e.a., w sytuacji gdy chroniona powództwem wierzytelność nie była zabezpieczona hipoteką przymusową, pierwszeństwo miałaby niespłacona wierzytelność banku zabezpieczona hipoteką opisaną w akcie notarialnym sprzedaży. Jak bowiem stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 września 2011 r. (sygn. IV CSK 99/11, LEX nr 940760) o istnieniu pokrzywdzenia można mówić, gdy porównanie wartości sprzedanego prawa i wysokości niespłaconych wierzytelności przysługujących przeciwko dłużnikowi, zabezpieczonych hipotekami na sprzedanym prawie, prowadzi do wniosku o niemożności zaspokojenia się powoda chociażby w części. Wierzyciel, którego wierzytelność została zabezpieczona hipoteką na nieruchomości dłużnika, korzysta z pierwszeństwa w zaspokojeniu z sumy podlegającej podziałowi. Gdyby zatem sprzedaży prawa nie dokonano, a egzekucja należności powoda zmierzała do zaspokojenia z tego właśnie prawa, organ prowadzący egzekucję musiałby uwzględnić wierzytelności zabezpieczone hipotekami; wierzyciele hipoteczni mieliby pierwszeństwo w zaspokojeniu z ceny uzyskanej ze sprzedaży, niezależnie od tego czy egzekucję prowadziłby komornik czy toczyłaby się ona według przepisów ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.
Zatem w sprawie, w której wierzyciel zamierza dochodzić uznania czynności prawnej za bezskuteczną w stosunku do niego, a czynność prawna dotyczy nieruchomości obciążonej hipoteką, to powinien przeprowadzić dowód z opinii biegłego sądowego ds. szacowania wartości nieruchomości. Dowód z opinii biegłego sądowego przeprowadza się w celu porównania wartości rynkowej nieruchomości, stanowiącej podstawę oszacowania w egzekucji i wysokości niespłaconego zadłużenia zabezpieczonego hipotekami, a to w konsekwencji pozwoli wykazać, czy powód uzyskałby zaspokojenie swojej wierzytelności a więc pozwoli ocenić, czy dokonana czynność istotnie krzywdzi wierzyciela, czy wymagany ustawą związek przyczynowy pomiędzy sprzedażą a pokrzywdzeniem rzeczywiście istnieje.